Polski ogródek powstał w marcu 2011. Został założony przez Hannę Grymel-Babinecz, Kathrin Kolmer-Kurtz i Iwonę Jezierską-Heinz, do których szybko dołączyli kolejni rodzice dzieci wielojęzycznych mieszkający w Stuttgarcie i najbliższej okolicy, którym zależało na tym by ich dzieci mówiły, czytały i pisały po polsku oraz poznawały polską kulturę.

​

• W ciągu dziesięciu lat działalności udało nam się sprawić, by polski był w naszych domach językiem żywym i często używanym.

• Dzięki współpracy z EKiZ Stuttgart, przedszkolem przy Langenburger Str. w Stuttgarcie oraz popcollege Fellbach nasza grupa mogła spotykać się przed pandemią raz w tygodniu w oddanej nam do dyspozycji sali. Rodzice sami organizowali bezpłatne zajęcia muzyczne i plastyczne po polsku.

• Wspólne wycieczki do biblioteki, parku lub lasu pomagają nam wzbogacić słownictwo naszych dzieci oraz integrują grupę.

• Co roku organizujemy polskojęzyczną zabawę karnawałową, wspólnego grilla i spotkanie świąteczno-mikołajowe dla naszych rodzin.

• Dzięki lekcjom online już drugie pokolenie siedmiolatków uczy się języka polskiego.

• 9 listopada 2018 dzieci z naszej grupy recytowały wiersze na ochodach stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości zorganizowanych przez Polskie Stowarzyszenie Społeczno-Kulturalne w Badenii Wirtembergii. W spotkaniu uczestniczył miedzy innymi konsul Rzeczypospolitej Polskiej w Monachium, pan Marcin Król oraz burmistrz Stuttgartu, pan Werner Wölfle.

• Również rodzice nie pozostają zaniedbani kulturalnie. Wspólnie odwiedziłyśmy miedzy innymi spotkania autorskie z Olgą Tokarczuk i Joanną Bator w Stuttgarcie.

• Regularnie prowadzimy także filmowy klub towarzysko-dyskusyjny dla rodziców, wspólnie odwiedzamy targi książek dla dzieci i dorosłych oraz pokazy polskich filmów w Stuttgarcie.

• Dzięki znajomościom zawartym w polskim ogródku powstała dobrze funkcjonująca grupa wsparcia dla rodzin z dziećmi wielojęzycznymi, w których jednym z języków jest polski.

• Wspólnie pracujemy nad tym by słowa Polka i Polak dobrze kojarzyły sie w Niemczech i w innych krajach, a nasze dzieci niosły w sobie polską kulturę na równi z europejską.

 

​